Państwo nakazuje, kobieta rodzi. Na usta ciśnie się #wypie..lać

Autor: Agnieszka Zawistowska
26 października 2020
fot. Instagram/ wojna_kobiet

Czuję niesmak. Wobec decyzji TK, zachowań polityków po ogłoszeniu wyroku, mediów, które obudziły się za późno. Czuję niesmak wobec wszystkich kobiet, które przyklasnęły tej decyzji. Które wygłaszają dezaprobatę wobec protestów, nieogarniając szerszej perspektywy.

Orzeczenie TK niespecjalnie mnie zaskoczyło, w przeciwieństwie do znajomych osób z różnych kręgów zawodowych czy politycznych, którzy trzęśli się z wściekłości. Dlaczego się dziwicie, pytałam, przecież wszystko do tego zmierzało. Zagraniczne media szeroko komentowały to wydarzenie, a kobiety planowały odwet. I dobrze, że zapadł taki wyrok, bo wreszcie mieliśmy okazję się ocknąć. Ta kropla przepełniła przysłowiową czarę goryczy. Na ulicę wyszli wszyscy – kobiety i mężczyźni, starzy i młodzi, działacze i celebryci. Podziały zniknęły, bo wobec takiego skurw[..]stwa nie można pozostać obojętnym.

Od czwartku spontaniczne protesty przewinęły się przez kilkadziesiąt miast Polski. Jestem przekonana, że rząd nie przewidział ich skali. Ogłaszając w piątek wprowadzenie kolejnych obostrzeń związanych z pandemią, liczono, że to zamknie temat. Że ludzie się przestraszą, zostaną w domu, sprawa jakoś przyschnie. Że tylko oszalałe feministki wyjdą na ulice. A tu niespodzianka. Czy rząd zapomniał, że możliwość decydowania o sobie ma dla człowieka fundamentalne znaczenie? Czy nie o to toczyliśmy walki parę dekad temu? Nie, bo tu chodzi o sumienie. Ale do cholery, czyje sumienie? Polityków? Kleru? Czy tylko ja mam wrażenie, że władza rysuje nam rzeczywistość z „Opowieści podręcznej” Margaret Atwood??

 

Plakat strajk kobiet
fot. Instagram/ wojna_kobiet

Czuję złość. Budząc się w poniedziałek, wyrzucam sobie, że nie wzięłam udziału w protestach. Tłumaczyłam sobie, że chronię rodzinę. Ale gdy słyszę, że Szpital Bielański w Warszawie wyszedł przed szereg (wyrok nie został jeszcze opublikowany) i zapowiedział wstrzymanie możliwych procedur aborcyjnych ze strachu przed konsekwencjami, odbiera mi mowę. Nie mogę uwierzyć, w to co się dzieje. Przecież obowiązkiem lekarzy jest pomaganie potrzebującym, w tym kobietom. Czy faktycznie wszyscy zostaliśmy tak sterroryzowani przez Kaczora i jego ekipę? Że nie widzimy, jak bardzo jest to nieetyczne, nieludzkie? Ciekawa jestem, jak w tej sytuacji – donoszenia płodu skazanego na śmierć – odnaleźliby się przez te 9 miesięcy męscy decydenci. Ciekawa jestem, czy nie zrobiliby wszystkiego w ich mocy, żeby ukrócić cierpienia swoich żon, córek, sióstr, bratanic. Od dawna przecież wiadomo, że konserwatyści stosują podwójne standardy, podwójną moralność. Jacek Kurski mógł unieważnić swój ślub kościelny, a poseł Przemysław Czarnek wysłać córkę na studia, mimo że twierdzi, że „kobiety mają rodzić, a nie o pracy myśleć”. To po co dziewczynie te studia? Może, żeby złapać męża „intelektualistę”, cholera wie.

Pojawiają się propozycje przeprowadzenia referendum. Ale zaraz, jakiego referendum?? Takiego, do którego pytania będzie układał PiS? Czy oni kompletnie zwariowali? Opinia Polaków jest przecież znana – 69 proc. z nas opowiada się za legalizacją aborcji. Referendum sprawi tylko, że władza te liczby przekręci na swoją korzyść. Bo że w manipulacji są obeznani, to już wszyscy wiemy. Teraz już jestem wściekła. Sprawdzam, gdzie planowane będą blokady, kiedy słyszę dzwonek do drzwi. To pani Alina, moja 74-letnia sąsiadka razem z trzema innymi koleżankami. Wszystkie mają w rękach plakaty. – Kochana, sprawdź nam proszę, gdzie na Mokotowie będzie blokada – mówi zdecydowanym, acz uprzejmym tonem. Ogarnia mnie wzruszenie. Przekazuję adres – róg Puławskiej i Narbutta, blokadę organizuje pisarka Sylwia Chutnik. Zakładam buty i kurtkę, nie zapominam o maseczce. Gdy pytam, dlaczego zdecydowały się wziąć udział w proteście, bez wahania odpowiadają: – Już parokrotnie zabierano nam głos. Pora go odebrać.

No to idziemy.

O autorze

Agnieszka Zawistowska

Dziennikarka i podróżniczka z filozofią slow life. Przez kilka lat związana z „Gazetą Wyborczą”. Fanka kuchni śródziemnomorskiej, kryminałów i długich rozmów przy kawie. Autorka przewodników po Grecji i projektu Akcja Grecja, mającego na celu podpatrywanie życia i zwyczajów Greków.
zobacz więcej

Najnowsze artykuły

Butikowe hotele SPA z artystyczną duszą

Butikowe hotele SPA zapewniają luksusowe warunki pobytu w niebanalnych, wysmakowanych wnętrzach. Bywa że organizują koncerty i wystawy, choć już sam ich wystrój jest sztuką samą w sobie.

zobacz więcej
Wzmocnij odporność w SPA!

W Chacie Solnej hotelu Manor House SPA panuje mikroklimat podobny do tego w podziemnych w jaskiniach solnych. Taka terapia niesie szereg prozdrowotnych korzyści!

zobacz więcej
Kabina SPA dla dwojga Salve in Terra

Intymne SPA dla dwojga, kojące zmysły i łączące się ze zdrowotnymi zabiegami? Takie możliwości zapewnia kabina Salve in Terra.

zobacz więcej
zobacz więcej

Miejsca SPA&MORE wszystkie miejsca