Nowe technologie wpływają na zdrowie i urodę – miej się na baczności!

Autor: Redakcja SPA&MORE
28 grudnia 2020
fot. Getty Images/ skyNext

Aktywność w social media, smartfon niemal przyrośnięty do ręki, tablety, laptopy – nowe technologie na dobre wkroczyły do naszego życia. Ale czy na pewno przynoszą same korzyści? W kontekście zdrowia i urody możemy sporo stracić, jeśli zbytnio damy się porwać wirtualnej rzeczywistości.

Odwieczna prawda mówi, że wszystko należy robić z umiarem. Dotyczy to również korzystania z dobrodziejstw nowych technologii. Gdzie kryją się niebezpieczeństwa? Przede wszystkim możemy zbytnio obciążać ciało. Pierwszy przykład – siedzący tryb życia. O tym, że nie najlepiej wpływa na kręgosłup i ogólny dobrostan organizmu, wszyscy wiemy. Ale dodatkowo dochodzi wówczas do… spłaszczenia pośladków. Tak więc brak aktywności fizycznej to nie tylko bonusowy tłuszczyk w mało pożądanych miejscach, lecz także koniec marzeń o jędrnej pupie. Pamiętajmy więc, by w zestawie ćwiczeń „ratunkowych” uwzględniać również potrzeby tej części ciała.

Nowe technologie a zdrowie naszych rąk

Nadmierne przywiązanie do smartfonów i tradycyjnej klawiatury wiąże się jeszcze z dwoma schorzeniami, a dokładniej: zespołami. Pierwszy z nich to zespół cieśni kanału nadgarstka. Prowadzi do niego zbyt długa praca na klawiaturze i nierozstawanie się z myszką komputerową. A objawy? Zespół cieśni nadgarstka związany jest z silnym bólem oraz nawet niedowładem rąk. W efekcie możemy np. wypuścić z rąk kubek z ożywiającą kawą.

Drugie działanie niepożądane dotyczy głównie smartfonów i spotkamy je pod nazwą „zespół kanału łokciowego”. Gdy zbyt często uginamy ręce, możemy odczuwać ból w przedramieniu i palcach. Jeśli odczuwasz takie objawy, koniecznie udaj się do lekarza – niestety same nie ustąpią i często potrzebna będzie rehabilitacja.

młody mężczyzna pochylający się nad laptopem w trakcie rozmowy telefonicznej
fot. Getty Images/ djiledesign

Garbienie się i przemęczony wzrok

Kolejny problem to bardzo duże obciążenie karku. Najlepiej to przedstawić za pomocą liczb: kiedy pochylamy głowę, nacisk na kark wynosi ok. 30 kg! W związku z tym warto pamiętać, aby przeglądając informacje w smartfonie, trzymać urządzenie na wysokości głowy. Ważne ponadto, by pilnować tej zasady podczas pracy przy komputerze – monitor powinien być na wysokości naszego wzroku.

I wreszcie – oczy! By pracowały dobrze, muszą być odpowiednio nawilżane, co zapewnia prawidłowa częstotliwość mrugnięć. Przy wpatrywaniu się w ekran spada ona o ok. 30 procent – potwierdza to chociażby London College of Optometrist. W efekcie odczuwamy swędzenie, pieczenie, a także gorsze widzenie. Oczy stają się nieatrakcyjnie zaczerwienione. Okuliści radzą, aby wzrok ćwiczyć – mniej więcej co 20 minut należy wpatrywać się przez 20 sekund daleko przed siebie, np. na przedmiot oddalony o kilka metrów.

Nowe technologie i trudna praca umysłu

Oprócz tego, że nowe technologie nie mają najlepszego wpływu na ciało i kondycję, także umysł napotyka nowe wyzwania. W efekcie często zdarza się tzw. syndrom fantomowych wibracji, którego doświadcza większość użytkowników smartfonów. Najprościej mówiąc, czujemy wibracje urządzenia wtedy, kiedy… ich nie ma. A w rezultacie notorycznie sprawdzamy, czy przypadkiem nie dostaliśmy powiadomienia. Fantomowe wibracje towarzyszą zresztą sprzętom mobilnym od początku. Już w dobie popularności samych SMS-ów dało się zaobserwować to zjawisko, gdy mózg zwyczajnie płatał nam figle.

Nadmierna stymulacja umysłu

Jeśli zbyt często korzystamy z nowych technologii, można powiedzieć, że mózg nam się przegrzewa. Występują przy tym silne emocje, często radość, co idzie w parze z wyższym poziomem dopaminy (zwanej hormonem szczęścia). Tyle że, gdy ten stan utrzymuje się długo, mózg pracuje na wysokich obrotach i zwyczajnie się męczy. Później więc trudno o koncentrację, kreatywne myślenie czy zbliżony zastrzyk szczęścia. W związku z tym niewskazane jest zabieranie komputera czy urządzeń mobilnych do sypialni – umysł nam się za bardzo pobudza i możemy mieć problemy ze snem. Inna sprawa, że wspomniane sprzęty emitują sporo niebieskiego światła, które utrudnia wypoczynek.

kobieta pracująca przed komputerem z bolącym karkiem
fot. Getty Images/ South_agency

Wpływ nowych technologii na pamięć

Z nowymi technologiami wiąże się też wielozadaniowość. Jednocześnie przeglądamy Facebooka, oglądamy TV, czasem też prowadzimy rozmowy. Pozornie wydaje się, że nasz umysł osiągnął nowy stopień wydajności, tymczasem może być odwrotnie. Wielozadaniowość szkodliwie wpływa np. na pamięć. Badanie w tym zakresie od wielu lat prowadzi Adam Gazzaley, amerykański specjalista w dziedzinie neuronauk. Okazuje się, że jednocześnie przetwarzamy tyle informacji, że większość zwyczajnie „przelatuje” przez umysł i szybko znika. Dlatego aby zadbać o dobrą pamięć oraz koncentrację, warto przynajmniej próbować skupiać się na jednym zadaniu w danym czasie.

Uwaga na bakterie!

Nawet pięć razy więcej bakterii niż na klamce i desce klozetowej – tyle możemy znaleźć na ekranie smartfona (w tym groźne paciorkowce, gronkowce, a nawet pałeczki okrężnicy E. Coli). Do tego kurz, pyły i różne substancje, które zbieramy cały dzień. A że ekran się nagrzewa, sprzyja to namnażaniu się bakterii. Dlatego warto przynajmniej raz dziennie czyścić urządzenie (najlepiej na sucho i szmatką z mikrofibry).

Cyfrowy detoks potrzebny?

Bóle, przybieranie na wadze, problemy z pamięcią, mnóstwo bakterii – wszystko to pokazuje, że z nowych technologii należałoby korzystać z umiarem. Inna sprawa, że ludzki umysł z trudem radzi sobie z nadmiarem bodźców i informacji. W tym przypadku technologia nieco wyprzedziła ewolucję mózgu. Dlatego więc od czasu do czasu warto sobie zafundować cyfrowy detoks: odkryć świat przyrody, zamiast po telefon sięgnąć po książkę, więcej czasu spędzać ze znajomymi w realu, a nie świecie wirtualnym.


Przeczytaj także: Praca zdalna przyczyną stresu? Sprawdź, kto jest najbardziej narażony

O autorze

Redakcja SPA&MORE

zobacz więcej

Najnowsze artykuły

Butikowe hotele SPA z artystyczną duszą

Butikowe hotele SPA zapewniają luksusowe warunki pobytu w niebanalnych, wysmakowanych wnętrzach. Bywa że organizują koncerty i wystawy, choć już sam ich wystrój jest sztuką samą w sobie.

zobacz więcej
Wzmocnij odporność w SPA!

W Chacie Solnej hotelu Manor House SPA panuje mikroklimat podobny do tego w podziemnych w jaskiniach solnych. Taka terapia niesie szereg prozdrowotnych korzyści!

zobacz więcej
Kabina SPA dla dwojga Salve in Terra

Intymne SPA dla dwojga, kojące zmysły i łączące się ze zdrowotnymi zabiegami? Takie możliwości zapewnia kabina Salve in Terra.

zobacz więcej
zobacz więcej

Miejsca SPA&MORE wszystkie miejsca