Roślinny botoks to trend, który ostatnio zyskuje na popularności w kosmetologii. Naukowcy odkryli związki naturalnego pochodzenia, które mają silne właściwości przeciwzmarszczkowe. Prym wiedzie olej z opuncji figowej, spilantol oraz roślina zwana farbownikiem lazurowym.
Olej z opuncji figowej
Ten olej przygotowujemy z meksykańskiej odmiany opuncji. Aztekowie uważali ją za roślinę świętą. Olej z tej rośliny nazywany jest naturalnym botoksem, dzięki silnym właściwościom lifitingującym i odmładzającym. Jest najskuteczniejszym olejem w profilaktyce starzenia się skóry. Niestety jest też najdroższy. Buteleczka oleju o pojemności 30 ml kosztuje około 150 zł. Ale warto w niego zainwestować, gdyż efekty są bardzo satysfakcjonujące. Jest około pięciokrotnie silniejszy od popularnego oleju arganowego. Olej poprawia jędrność, zwiększa gęstość i ujędrnia skórę, ponadto wykazuje działanie przeciwzapalne, łagodzące i przeciwalergiczne. Polecany jest do pielęgnacji skóry dojrzałej, odwodnionej.
Spilantol
To związek chemiczny, amid kwasu tłuszczowego, pozyskiwany z rośliny Acmella oleracea. Ma właściwości łagodzące i przeciwbólowe, ale jego prawdziwa moc to silne właściwości przeciwstarzeniowe. Spilantol działa bardzo podobnie do botuliny: rozluźnia napięcie mięśni twarzy, przyczyniając się do wygładzenia zmarszczek mimicznych. Ma zdolność wnikania w głębokie warstwy skóry. Można go podawać w formie iniekcyjnej, tak jak botoks. Dodatkowo działa przeciwzapalnie i przyspiesza gojenie się ran na skórze twarzy.
Farbownik lazurowy (Anchusa azurea)
To roślina pochodząca z basenu Morza Śródziemnego. Ekstrakty z tej rośliny to doskonały środek nawilżający i zmiękczający skórę, który już zyskał zastosowanie w kompozycjach kosmetycznych. Naukowcy zauważyli już pierwsze efekty stosowania farbownika – chroni skórę przed uszkodzeniami oraz w zapobiega powstawaniu pierwszych zmarszczek.
Warto przy następnej wizycie w drogerii rozejrzeć się za kosmetykami zawierającymi opisane składniki. Polecamy marki Biotulin, Yonelle, Melo, Ministerstwo Dobrego Mydła.
Przeczytaj także: Maseczki do twarzy DIY bez wychodzenia z domu