Człowiek wydziela około 600–900 ml potu w ciągu doby. Pocenie się stanowi fizjologiczny mechanizm zapobiegający przegrzaniu się organizmu, jednakże zbyt duża produkcja potu skutkuje tym, że pojawia się krępująca nadmierna potliwość, in. nadpotliwość (ang. hyperhidrosis). Szacuje się, że u osób zmagających się z tym problemem wydzielanie potu może wzrosnąć cztero- a nawet sześciokrotnie, w porównaniu z normą. Wyróżniamy 2 podstawowe rodzaje nadpotliwości:
- nadpotliwość pierwotna – ma charakter miejscowy i w większości przypadków jest uwarunkowana genetyczne. Obserwujemy ją na skórze dłoni, stóp, pach, pachwin oraz twarzy, a jej początek stwierdza się zwykle w okresie dojrzewania. Do nadmiernej stymulacji gruczołów potowych dochodzi na skutek stresu, wysiłku fizycznego czy zmniejszonej ilości snu, chociaż nadpotliwość pierwotna może pojawiać się także bez wyraźnej przyczyny;
- nadpotliwość wtórna – ma charakter uogólniony (dotyczy całego ciała) i jest skutkiem wielu chorób (otyłość, cukrzyca, choroby serca i tarczycy, reumatoidalne zapalenie stawów, choroby psychiczne oraz depresja), a także przyjmowanych leków (w tym antybiotyków, leków przeciwzapalnych, hipotensyjnych, czyi stosowanych w leczeniu nadciśnienia oraz hormonów). Szczególnym rodzajem nadpotliwości wtórnej jest tzw. „pocenie smakowe”, które objawia się nadmierną potliwością oraz zaczerwienieniem skóry twarzy pod wpływem ostrych i gorących potraw.
Nadmierna potliwość – jak ją leczyć?
Przed rozpoczęciem leczenia bardzo ważne jest określenie, czy mamy do czynienia z zaburzeniami pierwotnymi czy wtórnymi. Po pomoc, w zależności od dolegliwości, zgłaszamy się do dermatologa, endokrynologa lub diabetologa.
U osób z nadpotliwością pierwotną, obok właściwej higieny osobistej i odpowiednio dobranych kosmetyków, warto sięgać po napary z szałwii, melisy, pokrzywy i rumianku, które działają przeciwpotnie oraz antyseptycznie, niwelując tym samym nieprzyjemny zapach potu.
Leczenie nadpotliwości wtórnej powinno obejmować przede wszystkim eliminację czynników odpowiedzialnych za nadmierną aktywność gruczołów potowych, co osiągnąć można poprzez stosowanie odpowiednich leków dostępnych wyłącznie na receptę lekarską oraz zmianę stylu życia (np. zmiana diety). Celem takiego postępowania jest m. in. normalizacja masy ciała u osób z otyłością, a także utrzymanie prawidłowego stężenia glukozy u chorych z cukrzycą, co jednocześnie zahamuje u nich nadmierną produkcję potu.
Antyperspiranty
Środkiem pierwszego wyboru u osób z nadmierną potliwością są antyperspiranty. Kosmetyki te posiadają w swoim składzie sole glinu, które blokują ujścia gruczołów potowych, a tym samym skutecznie hamują produkcję potu.
U osób, u których „zwykłe antyperspiranty” nie działają, warto sięgnąć po dostępne w aptekach produkty zawierające jeszcze większą dawkę soli glinu (potocznie nazywane blokerami). Jednakże, z uwagi na ich silne działanie na komórki skóry oraz możliwość wywoływania podrażnień, należy pamiętać o kilku praktycznych zasadach. Antyperspiranty te powinny być stosowane nie częściej niż 2-3 razy w tygodniu. Preparatów tych nie wolno nanosić na wilgotną i podrażnioną skórę – po depilacji pach trzeba zachować co najmniej 48 h przerwę. Należy także unikać kontaktu preparatu z błonami śluzowymi i uszkodzoną skórą. Pomimo doniesień na temat toksyczności związków glinu (glin może wywoływać choroby układu nerwowego), do dnia dzisiejszego nie wykazano niekorzystnego działania antyperspirantów z solami glinu w badaniach klinicznych prowadzonych na ludziach.
Jonoforeza i toksyna botulinowa
W opornych na leczenie przypadkach nadpotliwości stosuje się jonoforezę. Zabieg ten polega na elektrycznym drażnieniu gruczołów potowych, co skutecznie hamuje ich aktywność, a tym samym zmniejsza wydzielanie potu. Bardzo popularną metodą niwelowania nadmiernej potliwości są także wstrzyknięcia z toksyny botulinowej (botoks). Związek ten odpowiada za całkowite zahamowanie wydzielania potu, a jego działanie utrzymuje się nawet do 1 roku od momentu iniekcji. Co ważne, zabiegi te nie powinny być wykonywane w gabinecie kosmetycznym, ale przez wykwalifikowanego specjalistę. Należy więc udać się do lekarza medycyny estetycznej.
W przypadkach nasilonej oraz trudnej do opanowania „domowymi sposobami” nadpotliwości niezbędna jest więc konsultacja dermatologa.
Przeczytaj także: Świeże i naturalne kosmetyki z lodówki