Zielona herbata występuje w wielu odmianach, które różnią się między sobą smakiem, zapachem, zawartością kofeiny, wyglądem liści czy kolorem naparu. Jej wartości prozdrowotne znane są od wieków, a japońska sztuka parzenia herbaty podziwiana jest na całym świecie. Właściwości zielonej herbaty wykorzystuje również kosmetologia. Czy rzeczywiście jest taka doskonała? Przyjrzyjmy się jej od samego początku, gdy została odkryta.
Zielona herbata kojarzy nam się z Japonią, a mało kto wie, że zanim do niej dotarła, pojawiła się najpierw w Chinach. Jak głosi legenda było to w 2737 roku p.n.e. Stąd dopiero, w ramach wzajemnej wymiany kulturowej, rozprzestrzeniła się na inne kraje Azji, w tym również Kraj Kwitnącej Wiśni. Początkowo doceniano przede wszystkim jej smak i właściwości lecznicze, po czym stała się częścią obrzędów świątynnych oraz atrakcją przyjęć na arystokratycznych dworach, by w końcu zostać jednym z kluczowych elementów kultury medytacji zen.
Właściwości prozdrowotne zielonej herbaty
Zanim świat zachodni docenił jej walory, w Azji herbata w odmianie zielonej była stosowana przy większości dolegliwości. Wykorzystywano ją między innymi do tamowania krwawienia, kontrolowania temperatury ciała (ma właściwości wychładzające) oraz jako wsparcie przy problemach trawiennych. Już w 1191 r. opisywał to buddyjski mnich Eisai w „Kissa Yojoki” („Traktat o piciu herbaty dla zdrowia”), w której nakreślił również, że herbata zielona ma pozytywny wpływ na pięć najważniejszych ludzkich organów, w tym głównie serce. Oprócz tego pisał jak jej picie zaspokaja pragnienie, dodaje energii oraz usuwa efekty uboczne po nadmiernym spożyciu alkoholu.
Ceremonia parzenia herbaty
Dosyć szybko zaparzanie zielonej herbaty przerodziło się w prawdziwą sztukę ceremonialnego jej przyrządzania, które nosi nazwę chanoyu. Jest to rytuał, który ma swoją stałą oprawę. W tradycyjnym wydaniu ceremonia parzenia herbaty odbywa się w ogrodowym pawilonie, a goście zachowują się wg określonych zasad. Na początku prowadzone są rozmowy związane z ceremonią, a potem spożywa się lekki posiłek (ryż, zupa, ryba i warzywa), często z dodatkiem sake. Po nim przechodzi się do parzenia sproszkowanej zielonej herbaty matcha, którą roztrzepuje się w miseczce specjalnym bambusowym przyrządem, przypominającym pędzel z długim włosiem. Takiej herbaty pije się podczas ceremonii dwa rodzaje. Najpierw gęstą koi-cha, którą wszyscy spożywają z jednego naczynia, a następnie usu-cha, która jest słaba i lekka, a każdy dostaje ją we własnej czarce. Obie herbaty przygotowywane są w inny sposób, według skomplikowanych zasad, których poznanie wymaga długich lat studiów.
Zielona herbata w SPA
Zielona herbata ze względu na swoje właściwości trafiła również do świata SPA, gdzie dzięki zawartości kofeiny i teiny wykorzystywana jest szczególnie w celach odchudzających i odmładzających. Taki herbaciany rytuał SPA może rozpocząć się peelingiem całego ciała ze sproszkowanych liści zielonej herbaty z dodatkiem olejku do masażu, po którym na ciało nakładana jest kremowa maska z tejże herbaty. Przywraca on skórze miękkość i elastyczność. Zabieg jest zarówno relaksacyjny, jak i odżywczy.
Przeczytaj także: Jaki wpływ na zdrowie i urodę ma kawa? Jej wady, zalety i rytuał kawowy w SPA