W rozmowie ze Spa & More Grażyna Ogrodnik, z warszawskiego hotelu Bellotto zlokalizowanego na Starym Mieście, powiedziała nam, że wciąż przyjmują gości. Hotel działa w trybie podwyższonego standardu higienicznego i troski o zdrowie przybywających klientów. Codziennie dezynfekowane są klamki oraz poręcze. W tej ciężkiej sytuacji dyrekcja wkłada dodatkowy trud by zadbać o każdy aspekt, który pomoże zminimalizować ewentualne zagrożenie. Pracownicy przechodzą kontrolę dopuszczenia do pracy, łącznie z mierzeniem temperatury ciała. Goście mogą poprosić o udostępnienie jednorazowych talerzy i sztućców a ze stolików zniknęły ogólnodostępne przyprawniki. W wielu punktach obiektu znaleźć można środki dezynfekujące przeznaczone dla gości.
Royal Hotel&Spa w Białymstoku również dokłada wszelkich starań by zapewnić swoim klientom komfort pobytu. Poza systematyczną dezynfekcją wszystkich powierzchni na których mogą znaleźć się zarazki, wprowadzono dodatkowe procedury mające na celu kontrolę sanitarną stanu higieny. Strefa Wellness hotelu oraz Spa Dr Irena Eris Beauty Partner zostały wyłączone z użytkowania do odwołania a Browar Stary Rynek i Restauracja Monte Carlo zostały przeznaczone jedynie do użytku gości hotelowych.
Jak wygląda sytuacja w miejscowościach typowo turystycznych?
Sprawdziliśmy jak wygląda sytuacja w Hotelu Haffner w Sopocie. W związku z COVID-19 wprowadzono dodatkowe procedury. Kilkanaście razy dzienne dezynfekowane są wszelkie miejsca narażone na dotyk (klamki, domofony, blaty, przyciski, poręcze, toalety) zarówno te znajdujące się w pokojach, jak i w części wspólnej obiektu. Stoły, krzesła i przyborniki są dezynfekowane po każdym gościu a porcelana i sztućce wyparzane. W kilku punktach na terenie obiektu znajdują się stacje dezynfekujące. Strefa Spa&Wellness wciąż działa.
Znajdujący się w Bieszczadach ośrodek Caryńska Resort & Spa wydał oświadczenie na temat aktualnej sytuacji w hotelu. Tak jak i w przypadku innych miejsc, Strefa Spa & Wellness została wyłączona z użytkowania do odwołania. Zmieniono również formę podawania posiłków – zamiast „szwedzkiego stołu” śniadania podawane są w formie talerzykowej, również z możliwością zamówienia ich do pokoju. W hotelu nie mogą również przebywać osoby z takimi objawami jak: gorączka, kaszel, katar – ich pobyty mają zostać przebookowane na inny termin, za porozumieniem obydwóch stron.
Jak widać dyrekcje hoteli w Polsce wykazały się wielką rozwagą i przygotowaniem w celu zadbania o stan zdrowia swoich klientów. Zapewnienie tych środków prewencyjnych to tylko jeden krok na drodze do bezpiecznego pobytu – reszta należy do gości. Należy pamiętać, żeby w razie zauważenia u siebie lub towarzyszy podróży jakichkolwiek symptomów grypopodobnych pozostać w domu. Hotele też zachęcają do wybierania płatności bezgotówkowych. Musimy pamiętać, że jeśli zdecydujemy się na podróż i pobyt w hotelu, nasze zdrowie w dużej mierze leży w naszych rękach.
Przeczytaj także: Czy w stanie epidemii hotele mogą być przeznaczone na tymczasowe szpitale?