Właściwości regenerujące plaży to temat, który ostatnio zgłębiają lekarze i psycholodzy. Zagadnienie wpływu plaży na nasze samopoczucie analizuje między innymi doktor Aaron Hipp z Uniwersytetu w St. Louis. W swoich badaniach stwierdził, że potrzebujemy określonych warunków, aby osiągnąć w pełni pożądany efekt relaksacji i odpoczynku. Według niego plaża to idealne miejsce na relaks, a dni o niskiej temperaturze i te podczas odpływu stanowią najbardziej regenerujące środowisko dla człowieka.
Słońce i piasek naszymi sprzymierzeńcami
Odpoczynek na plaży kojarzy nam się także z opalaniem. Wiadomo, że nie można z nim przesadzać i zawsze należy na skórę nałożyć krem z filtrem. Jednak krótka ekspozycja na słońce ma zbawienny wpływ na nasze ciało. Gdy skóra jest bezpośrednio wystawiona na słońce, organizm wytwarza witaminę D, niezbędną w absorpcji wapnia i budowaniu mocnych kości. Zaledwie 10 minut ekspozycji na słońce może zapewnić nam jej dzienną dawkę.
Drugim czynnikiem sprzyjającym relaksacji jest chodzenie po piasku, które stymuluje zakończenia nerwowe na stopach, a także wzmacnia mięśnie, które nie są wykorzystywane tak często, gdy nosimy buty. Poza tym poprawia krążenie i jest to naturalny peeling dla naszej skóry.
Powietrze + woda = plaża dla zdrowia
Kolejny czynnik to nadmorskie powietrze obfitujące w jod oraz inne pierwiastki znajdujące się w morzu. Niedobór jodu prowadzi do niedoczynności tarczycy, dlatego warto spędzić kilka dni nad morzem, aby uzupełnić jego braki. Dodatkowo morska bryza pozwala na dobre dotlenienie organizmu, nawilża oskrzela i płuca. Spacer plażą tuż po burzy dodaje energii i polepsza samopoczucie. Zjonizowana skóra staje się odporniejsza i łatwiej broni się przed agresywnymi czynnikami zewnętrznymi, takimi jak dym papierosowy, zanieczyszczenia czy klimatyzacja.
Odpoczynek na plaży na receptę
Doktor Hipp zwraca także uwagę na wodę morską, w której znajdują się prawie wszystkie pierwiastki chemiczne. Część z nich jest w postaci rozpuszczalnych soli, inne w formie nierozpuszczalnej zawiesiny. Bogactwo wody morskiej sprawia, że ma ona dobroczynny wpływ na zdrowie i urodę. Jest doskonale absorbowana przez skórę, ponieważ ma skład zbliżony do płynu owodniowego, w którym rozwija się płód, a przeciętne stężenie zawartych w niej minerałów jest podobne do stężenia występującego w surowicy krwi. Pływanie w wodzie morskiej zmniejsza stres i poprawia samopoczucie. Dla sympatyków zimnych kąpieli pozostaje też morsowanie, które dodatkowo buduje odporność organizmu.
Jak widać odpoczynek na plaży i pobyt nad morzem mają same korzyści, więc warto zaplanować kilkudniowy pobyt w SPA w nadmorskim kurorcie, aby poprawić sobie samopoczucie i zdrowie.
Źródło: https://phys.org/news/2011-09-benefits-beach-peak-tides-cooler.html
Przeczytaj także: Sauny na plaży w Sopocie z widokiem na morze