Właściciele wyspy szukają dwóch osób (najlepiej przyjaciół lub pary), które zostaną jedynymi mieszkańcami wyspy i zaopiekują się nią w sezonie letnim. Praca zaczyna się na początku kwietnia i trwa do końca października.
W pierwszych dniach rekrutacji do zleceniodawców spłynęło ponad 7 tysięcy zgłoszeń. Łącznie nadesłano 23 tys. aplikacji na ogłoszenie, które zamieszczono w styczniu na Twitterze. Alice i Billy myśleli, że nie znajdą nikogo chętnego, tymczasem ilość zgłoszeń przeszła ich najśmielsze oczekiwania. Ludzie z całego świata, m.in. Meksyku, Iranu, chcą skosztować życia na tej dzikiej wyspie.
Do głównych zadań opiekunów wyspy będzie obsługa kawiarni oraz opieka nad trzema domkami letniskowymi. W zamian mają oni zapewnione zakwaterowanie i wyżywienie, a wynagrodzenie omawiane jest indywidualnie.
Życie na wyspie jest jednak uciążliwe – nie ma prądu ani ciepłej wody. Prąd w małych ilościach wytwarza mała turbina wiatrowa. Przy odrobinie szczęścia można złapać sygnał sieci komórkowej, gdyż kilka mil od domków znajduje się nadajnik sygnału.
Wyspa jest oddalona od lądu około 10 km i zajmuje powierzchnię 4,5 km kwadratowych, a jej klimat nie jest zbyt sprzyjający (liczne opady deszczu i silne wiatry). Właściciele domków mieszkają na pobliskim półwyspie Dingle, a latem organizują regularne wycieczki statkiem na wyspę. Wyspę codziennie odwiedza około 400 osób. Para wspólnie wyremontowała mieszczące się tam domki, z których jeden należał do jednej z najbardziej cenionych irlandzkich pisarek, Peig Sayers.
Wyspa jest najbardziej wysuniętym na zachód punktem Europy Od roku 1953 jest ona niezamieszkana (wcześniej mieszkało tu około 160 osób). Irlandzki rząd postanowił ewakuować mieszkańców, gdyż nie mógł zagwarantować im bezpieczeństwa. Izolacja wyspy i niestabilna pogoda utrudniały służbom ratunkowym dotarcie na wyspę w razie potrzeby.
Wyspa była także kwestią sporu – irlandzki rząd chciał przekształcić ją w park narodowy. W 2009 r. rządowi udało się przejąć na własność większość wyspy, ustanawiając znaczną jej część terenem chronionym. Tylko trzy domki gościnne i kawiarnia pozostają w posiadaniu Alice i Bill’ego. Czy uda im się znaleźć odpowiednich pracowników? Przekonamy się o tym niedługo.
Przeczytaj także: Praca marzeń dla miłośnika kawy