Niedoceniony zapach
Taką chwilą może być rytuał parzenia herbaty, gdy skupiamy się tylko i wyłącznie na tej jednej, prostej czynności. Może nią być także relaksująca kąpiel w wodzie z dodatkiem olejków eterycznych. Co łączy oba te pomysły? Piękny aromat zapewniający odpowiednie, zmysłowe doznania.
To, jak wpływać można na ciało i psychikę za pomocą zapachów jest niedoceniane. Tymczasem to właśnie woń bezpośrednio dociera do naszego mózgu i stymuluje go na różne sposoby. Zmysłów nie da się oszukać. Przyjemny naturalny aromat zawsze pozytywnie na nas wpłynie. Dobrze wiedzą o tym coraz liczniejsi zwolennicy aromaterapii, która od dwóch i pół tysiąca lat poszukuje substancji łączących ze sobą piękno zapachów z ich prozdrowotnym wpływem na organizm.
Szampana pijam tylko z dwóch okazji - kiedy jestem zakochana i kiedy nie jestem.” Coco Chanel
Pachnące czyli zdrowe?
Aromaterapia – powszechnie określana jako sztuka uzdrawiania dzięki zapachom – polega na wprowadzaniu do organizmu naturalnych olejków eterycznych poprzez drogi oddechowe i skórę. Stosuje się ją dla poprawy psychicznego oraz fizycznego samopoczucia. Jej najsłynniejszą zwolenniczką była egipska Kleopatra. Używała ona m.in. płatków róż, którymi wypełniała poduszkę – co zapewniać jej miało piękne sny.
Głównym źródłem aromaterapeutycznych zapachów są pochodzące z różnych części roślin olejki eteryczne. Nic w przyrodzie nie pachnie tak intensywnie i pięknie jak one. Te lotne substancje zapachowe są cenione z jeszcze jednego powodu – bardzo trudno je pozyskać. Przykładowo do uzyskania 1 kg esencji olejku różanego zebrać należy aż pięć ton płatków. Olejki eteryczne posiadają szereg unikatowych właściwości, które znalazły swoje zastosowanie w kosmetyce. Wykorzystanie ich w produkcji kremów stworzyło zupełnie nową jakość w pielęgnacji cery.
Jak to możliwe?
Olejki eteryczne zawierają ogromną liczbę substancji aktywnych o dobroczynnym wpływie na wszystkie aspekty naszego funkcjonowania – ciało, umysł i emocje. Jako jedne z nielicznych substancji naturalnych posiadają zdolność wnikania do głębokich warstw skóry. Dzięki temu umożliwiają ciału wchłonięcie witamin i minerałów znajdujących się w składach aromaterapeutycznych kremów.
Jednak żeby naprawdę działały, ważne jest, aby kosmetyk zawierał ich odpowiednie stężenie. Pochodzenie i jakość olejków również nie są bez znaczenia. Dlatego nowa na polskim rynku marka Ambasz stworzyła kremy, które mogą sprawdzić się jako doskonała, domowa alternatywa dla pielęgnacji oraz uzupełnienie zabiegów w SPA.
Dzięki wysokiej, bo aż dwuprocentowej zawartości wysokiej klasy olejków, stymulują one produkcję kolagenu i elastyny w środkowej warstwie skóry, pobudzając ją do regeneracji i odnowy komórek. Co istotne, dzieje się to bez użycia skomplikowanych sprzętów. Kontakt kremu z ciepłem skóry uwalnia niezwykły aromat, a przyjemna konsystencja sprawia, że doskonale sprawdza się on podczas pobudzającego mikrokrążenie masażu twarzy.
Aby wzmocnić jego działanie można użyć jadeitowych wałeczków lub innych dostępnych na rynku masażerów. W ten sposób tworzymy warunki, by cieszyć się bogactwem możliwości, bez względu na miejsce. Czy jest to salon SPA, czy domowe pielesze – otwórzmy szampana i celebrujmy podarowany sobie moment.
Przepis na relaksująco – odmładzający jesienny wieczór:
Krok 1.
Zadbaj o ciepłe światło świec w łazience i ulubioną muzykę.
Krok 2.
Nie używaj kominków zapachowych, których zbyt wysoka temperatura niszczy naturalne substancje zawarte w olejkach. Lepszym pomysłem jest wkropienie ich do ciepłej wody. Rozpuść pięć kropli olejku ylang ylang z trzema kroplami olejku pomarańczowego i paczuli w dwóch łyżkach oleju migdałowego. Dodaj do kąpieli. Ta mieszanka nawilży skórę, zadziała jak delikatny afrodyzjak, rozgrzeje i uspokoi. Jeśli nie posiadasz wanny, możesz połowę porcji olejków dodać do miski pełnej wody, i zanurzyć w niej stopy na 15 minut.
Krok 3.
Odłóż odrobinę mieszanki przeznaczonej do kąpieli, dodaj do niej kilka kropli oleju rycynowego (który doskonale łączy się z sebum i pomaga usuwać zanieczyszczenia ze skóry), wymasuj twarz, a następnie zmyj makijaż.
Krok 4.
Na oczyszczoną, przetartą ulubionym hydrolatem skórę nałóż nawilżający krem ESCAPE Reverse Time – jego piękny aromat wzmocni działanie kąpieli. Pamiętaj, że najlepiej wchłonie się zaaplikowany na jeszcze wilgotną skórę.
Krok 5.
Jeśli miewasz problemy z zasypianiem lub po prostu chcesz uczynić sen przyjemniejszym, możesz skropić poduszkę trzema kroplami olejku ze słodkiego majeranku, jałowca lub lawendy.